Prezentujemy Państwu wypowiedzi uczestników 42. kongresu ITF, który odbywał się w dniach 5-12.08.2010 w Meksyku.
David Cockroft
Sekretarz Generalny ITF, wybrany na to stanowisko na Kongresie w 1994 roku.
Po raz pierwszy uczestniczyłeś w Kongresie w roku 1986. Jakiej zmianie uległy one w ciągu lat ?
Są one większe, dłuższe, bardziej złożone i bardziej globalne. Kongres w Luksemburgu w roku 1986 zgromadził 661 delegatów i doradców z 231 związków w 64 krajach. Przy ostatnim obliczaniu oczekiwaliśmy niemal podwojenia tych liczb, co obecny Kongres uczyni największym w historii ITF. Pierwszy Kongres w kraju rozwijającym się przeprowadziliśmy w New Delhi w roku 1998, kolejny, w Vancouver, był drugim Kongresem ITF w Ameryce Północnej, następny odbył się w Durbanie, Południowa Afryka; a obecnie jesteśmy w Ameryce Łacińskiej. W ten sposób odwiedziliśmy każdy główny region świata.
Na czym polega większa złożoność Kongresu ?
Oprócz istotnej pracy sekcji ITF, narastająca część naszej działalności ma charakter między-sekcyjny i często związana jest z innymi globalnymi organizacjami związków zawodowych funkcjonujących w odnośnych branżach. Podobnie jak pierwsze w historii nasze konferencje dotyczące zmian klimatycznych i młodych pracowników, na temat HIV/AIDS oraz w sprawie praw związków zawodowych.
Dlaczego „Silne Związki – Zrównoważony Transport” wybrano na temat Kongresu ?
Silne Związki stanowią kontynuację tematu Zorganizowania Globalnego przyjętego w roku 2006 w Durbanie, będącego samym w sobie następstwem Mobilizowania Solidarności i Globalizowania Solidarności, tematów poprzednich dwóch Kongresów. Wszystkie te tematy dotyczą znajdowania nowych dróg realizowania podstawowej funkcji ITF, którą zawsze jest wykorzystywanie działania międzynarodowego na rzecz ochrony, obrony i postępu silnych związków na poziomie krajowym. Różnica sprowadza się do tego, że gospodarka światowa i pracodawcy mają obecnie charakter całkowicie globalny. Jednak silne związki są bezużyteczne jeśli nie będziemy dysponowali branżą transportową zrównoważoną społecznie i środowiskowo. Oznacza to, że musimy starać się bardziej o skoordynowany transport publiczny w ośrodkach miejskich. Oznacza to także, że musimy zagwarantowac aby środki zajmujące się zagrożeniem zmianami klimatycznymi chroniły godziwe miejsca pracy i warunki pracy.
Czy w tych trudnych czasach nie zachodzi większe prawdopodobieństwo, że związki będą raczej zwiększały zainteresowanie swoimi sprawami wewnętrznymi a nie międzynarodowymi ?
We współczesnej gospodarce kapitał jest globalny – zarówno w transporcie towarowym jak i w coraz większej mierze w transporcie pasażerskim. Mamy takie globalne spółki doręczeniowe jak DHL i UPS oraz mamy też wielonarodowe spółki autobusowe i operatorów kolejowych jak Deutsche Bahn, Veolia lub National Express. Dla uzyskania powodzenia musimy je organizować globalnie. Nie będzie to łatwe, ale związki podlegają atakom wszędzie. Transportowcy odgrywają zasadniczą rolę w przetrwaniu silnych związków a działalność międzynarodowa ma podstawowe znaczenie dla zachowania ich siły.
Czy na obecnym Kongresie podjęte mają zostać trudne decyzje ?
Finanse ITF podlegają naciskom w wyniku spadającej przynależności w połączeniu z narastającym popytem na nasze usługi. Kongresy zawsze domagają się od Sekretariatu rozszerzania działalności. Trudnym zagadnieniem będzie wdrożenie w praktyce decyzji kongresowych. Wymaga to twardych decyzji Rady Wykonawczej i Sekretariatu.
W jaki sposób przekonany się, że obecny Kongres okazał się sukcesem ?
Delegaci odbyli długie podróże aby uczestniczyć w Kongresie. Gwarantuje, że czeka ich bardzo ciężka praca. Moim zdaniem najważniejsze abyśmy wyszli z Kongresu jako zjednoczona ITF, a Sekretariat i afilianci koncentrowali się na wspieraniu każdego związku w każdym kraju, kiedy sytuacja wymaga udzielenia pomocy.
Benito Bahena y Lome
Od roku 1996 Sekretarz Generalny związku ATM (Alianza de Tranviarios de Mexico)- naszego gospodarza na Kongresie. Jest on także członkiem Rady Wykonawczej ITF i krajowym koordynatorem ITF w Meksyku.
Jakie znaczenie dla Mexico City ma przeprowadzenie w tym mieście Kongresu ITF ?
Jest to bardzo ważna okazja dla wszystkich meksykańskich związków bedących afiliantami ITF, ponieważ mamy do czynienia z pierwszym w historii Kongresem ITF nie tylko na ziemi meksykańskiej ale w całej Ameryce Łacińskiej. Jest to szczególnie ważne dla nas ponieważ w obecnym czasie cierpimy z powodu poważnych problemów, których źródłem jest połączenie polityki neoliberalnej, zagranicznych inwestycji i nieograniczonego kapitalizmu, co kosztuje nas wiele miejsc pracy. Rząd federalny jest antyzwiązkowy i ciągle usiłuje destabilizować i osłabiać związki. Taki stan rzeczy trwa od pięciu lat, w ciągu których związki meksykańskie stawały wobec dotkliwych działan antyzwiązkowych oraz polityk gospodarczych i społecznych mających na celu pogorszenie warunków pracy i świadczeń socjalnych. Szczególnie niesprawiedliwe jest, że w niektórych branżach podwyższono wiek emerytalny i obniżono emerytury.
Jakie powinno być przesłanie niniejszego Kongresu do pracowników meksykańskich ?
Temat kongresowy „Silne Związki – Zrównoważony Transport” jest doskonałym przesłaniem do wszystkich niezależnych i demokratycznych związków zawodowych w Meksyku i mam nadzieję, że do nich dotrze. Miło patrzeć na ogromne banery z tym przesłaniem pokazywane w sercu naszej stolicy.
Z drugiej strony, czy istnieje jakieś przesłanie do uczestnikow Kongresu ?
Wyrażając jedynie moją własną opinię, mam nadzieję, że uczestnicy będą pod wrażeniem wspólnej inicjatywy burmistrza Mexico City i rządu polegające na utworzeniu korytarzy transportowych zero emisji w Mexico City, przy wykorzystaniu trolejbusów o napędzie elektrycznym. Pierwszy z korytarzy, przechodzący blisko miejsca przeprowadzania Kongresu, otwarto w lipcu ubiegłego roku i ma on długość 43 km. Wkrótce powstaną dwa dodatkowe korytarze o łącznej długości 50 km. Jest to pierwszy tego rodzaju system w Ameryce Łacińskiej.
W jaki sposób uczestnicy Kongresu mogliby udzielić pomocy meksykańskim związkom zawodowym ?
Po pierwsze, mam nadzieję, że będą oni uczestniczyli w sympozjum na temat praw związkowych w dniu dzisiejszym, gdzie wypowiedzą się przedstawiciele związku pracowników branży elektrycznej SME i związku górników, które ucierpiały wskutek działań rządowych, Mam także nadzieję, że wszyscy podpiszą petycję kongresową wzywająca rząd do zaprzestania naruszania meksykańskiego prawa pracy. Przywódcy ITF zamierzają wręczyć petycję mistrowi zatrudnienia, Javier’owi Lozano Alarcon, a w przypadku kiedy odmówi on odebrania jej osobiście, przeprowadzimy konferencję prasową aby o tym powiadomić.Ponadto, w ostatnim dniu Kongresu odbędzie się marsz od miejsca Kongresu do placu Zocalo, gdzie przeprowadzony zostanie wiec. Uczestnicy Kongresu przyłączą się do pracowników meksykańskich reprezentujących różne związki aby zaprotestować przeciwko naruszaniu przez rząd federalny praw związków zawodowych. Równocześnie wezwiemy przywódców światowych do znalezienia alternatywnych polityk zwalczania globalnego ocieplenia przed przypadającym w listopadzie i grudniu bieżącego roku szczytem w Cancun.
Delegaci mówią co dla nich znaczy temat Silne Związki-Zrównoważony Transport
Joseph Maurer
Przewodniczący czeskiego związku załóg kabinowych
„To proste: organizowanie. Albo zbudujemy silne związki albo umrzemy. To jest aż tak proste. Ostatniej nocy rozmawiałem z kilkoma kolegami i wszyscy się z tym zgodzili. Nie potrzebujemy wiekszej ilości rezolucji, potrzebne jest nam aktywne działanie w miejscach pracy. Naszym głównym priorytetem jest WizzAir, niskokosztowy przewoźnik lotniczy operujący także w Polsce i na Węgrzech. Oczywiście, Rayanair jest istotny dla nas wszystkich w Europie. Mamy szczęście z powodu dostępności do funduszy UE w tej pracy. ITF dysponuje potrzebną nam umiejętnością. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej na temat budowania związków w spółce LAN będącej niskokosztowym przewoźnikiem w Ameryce Łacińskiej. Spodziewam się, że będzie to dla nas swoista lekcja – nie mamy zamiaru ponownego odkrywania koła!”
Sylvia Tatra
Sekretarz międzynarodowy w związku Vida, Austria
„Jeśli chodzi o mnie, dostrzegam wielkie podobieństwo do ubiegłorocznego Kongresu Europejskiej Federacji Transportowców (ETF). Przyznaję ogromne znaczenie zrównoważonemu transportowi. Mamy jednak trudność z faworyzowaniem jakiegoś konkretnego środka transportu. Nasz związek obejmuje lotnictwo cywilne, żeglugę śródlądową, koleje i także transport drogowy. Na zorganizowanej przez ITF konferencji zajmującej się zmianami klimatycznymi mówiono, że najbardziej zielona jest kolej i należy ją promować, nie wiemy jednak jeszcze w jaki sposób wpłynie to na pracowników transportu drogowego. Być może powinniśmy zainteresować się systemami przekształceń zawodowych. Nie jestem pewna. Bardzo istotne znaczenie ma także skoncentrowanie się na organizowaniu. W Austrii potrzebne jest uzwiązkowienie pracowników tymczasowych a także wprowadzenie do związku większej ilości kobiet. Musimy także współpracować z sieciami ITF. Naszym głównym źródłem siły jest Parlament Europejski, wobec czego chciałabym spotkać się z innymi związkowcami twarzą w twarz, dzięki czemu moglibyśmy razem pracować w całej Europie”.
Gulay Erdogan (GE) & Ozlem Keles (OK)
Kontrolerki ruchu powietrznego w Turcji. Są członkami związku zawodowego BTS.
GE: Ważne znaczenie ma dobre zorganizowanie w branży i dlatego staramy się o powiązania globalne.
OK: Istnieje szybki rozwój sektora lotnictwa. W tej sekcji związków zawodowych musimy mieć długofalowe plany organizacyjne.
GE: Zawsze sprzeciwiamy się strategiom kapitalistycznym, ale zamiast tego powinniśmy znajdować rozwiązania. Potrzebne są nam silne i dobrze zorganizowane związki zawodowe; definiujące problemy pracowników i walczące o ich prawa.
OK: Powinniśmy stworzyć środowisko mówiące pracownikom: „Jesteśmy wszyscy po tej samej stronie”. Interesy wszystkich pracowników są takie same i najbardziej skutecznym sposobem promowania tego przesłania jest bezpośrednie spotkanie.
Joe Fleetwood
Sekretarz Generalny, Związek Morski Nowej Zelandii
Jest to odpowiedni temat. Jeśli związki są silne mogą wpływać na zrównoważenie transportu. Jednak główną sprawą jest możliwość realizowania. W Nowej Zelandii mamy do czynienia z rozkwitającą branżą wiertniczą offshore. Nikt nie chce przeżyć podobnej katastrofy jak ta mająca miejsce w BP, ale kiedy ugrupowania zielonych mówią „ przerwać wiercenia offshore”, jesteśmy w kłopocie. Nasi członkowie pracują na platformach i statkach zaopatrzeniowych offshore. Sprzeciwiać się będziemy korporacjom niszczącym środowisko naturalne, ale nie odpowiada nam przerwanie działalności branży wiertniczej offshore. Istnieją dwie strony medalu. Jedną rzeczą jest potrzeba pamiętania przez ITF aby nigdy nie sprzedawała się tanio. Wśród wszystkich związków globalnych ITF jest jednym z koni pociągowych. Jest koniem pociągowym związków globalnych. Musimy być także zdolni do walki kiedy zachodzi tego potrzeba. Kiedy walczysz na rzecz pracowników, nigdy nie postępujesz źle.
Brian Gallagher
Delegat reprezentujący holowniki w Związku Morskim Australii
Chodzi o połączenie nas w jedność. Myśle, że jest to bardzo jasne dla Morskiego Związku Australii. Jest to dla naszych chłopaków chleb codzienny. Sprządzasz mapę i według niej budujesz. Jest to rzeczywiście istotne abyśmy należycie przekazywali takie przesłania. Być może na naszych posiedzeniach powinniśmy rezerwować więcej czasu na pytania. Jestem marynarzem od 31 lat i tego rodzaju sprawy stanowią moją drugą naturę. Kiedy jednak pod koniec dnia wypijasz kilka piwek pojawiają się pytania i zdajesz sobie sprawę, że niektóre osoby nadal nie mają pewności. Kilku naszych delegatów odnosiło się dość sceptycznie do naszych możliwości zapobiegania zmianom klimatycznym. Ja jednak mówię: „Patrzcie, należy sporządzić mapę, przestudiować ją, potem przekazać sprawę szefowi.” Przyglądnijcie się waszym praktykom portowym. Nie będziecie się już nigdy musieli dwoić i troić, będziemy funkcjonowali powoli oszczędzając paliwo i redukując zanieczyszczenia. Być może będziemy musieli się też przyglądnąć odzwierciedleniu zielonych polityk w naszych układach zbiorowych.
Mój Kongres
Takako Uchida
Tłumaczka japońska
Czy jest to twój pierwszy Kongres ?
Nie, uczestniczę w Kongresie po raz trzeci, w tym po raz drugi jako tłumaczka. Tym razem mam więcej doświadczeń, wobec czego praca jest łatwiejsza. Obecnie czuję się w pracy bardziej komfortowo. Kiedy zaczynałam, było to bardzo trudne.
Co najbardziej lubisz na Kongresie ?
Najlepsza na Kongresie jest możliwość spotkania wielu ludzi, takich jak personel ITF pracujący w Londynie. Zwykle kontaktujesz się z nimi przez pocztę elektroniczną lub telefon. Czym innym jest spotkanie tych osób osobiście. Dobrze porozmawiać z ludźmi w cztery oczy.
Co jest najgorsze ?
Czasami spotykam się z ludźmi, których nie widziałam od dawna. Najgorsze na Kongresie jest to, że nie mogę z nimi spędzić dość czasu ponieważ jestem zbyt zajęta.
Co sądzisz o obecnym Kongresie ?
Sesje dotyczące sprawozdań z działalności były bardziej interaktywne, ilustrowane muzyka, z filmami i kolorem. Jest to w istocie bardzo dobre.
Czy bycie tłumaczem oznacza jakies szczególne trudności ?
Czasami bardzo trudno postępować zgodnie z logiką mówiącego. Czasami jest to trudne nawet w moim jezyku ojczystym. Jeśli jednak zrozumiesz logikę, tłumaczenie realizuje się całkiem latwo.
Czy obecnemu Kongresowi towarzyszą jakieś szczególne problemy ?
Normalnie obsługuje się posiedzenie poświęcone tylko jednemu tematowi. Na obecnym jednak Kongresie istnieją liczne tematy charakteryzujące się własną terminologią. Musiałam przestudiować zmiany klimatyczne aby zdobyć pewność znajomości żargonu. Obecny Kongres trwa dziewięć dni i wydaje się być dziewięć razy bardziej skomplikowany niż normalne posiedzenie.
Jose Luis Castilla
Sekretarz Generalny SINTRAJAP, kostarykańskiego związku dokerów.
W maju bieżącego roku policja wtargnęła do siedziby głównej SINTRAJAP i przejęła kontrolę nad związkiem. Rząd Kostaryki usunął wybranych demokratycznie przywódców i wprowadził zarząd związku wspierany przez rząd i kierowany przez pracodawców. Rząd usiłował skusić pracowników do opuszczenia związku i zaakceptowania prywatyzacji portów.
Jakie trudności towarzyszyły twojemu przybyciu na Kongres ?
Ogromne trudności. Nasz związek jest obecnie pozbawiony statusu legalności, wobec czego nie możemy zbierać składek członkowskich. Skończyły nam się pieniądze. Nasi działacze nie mogą też obecnie uzyskać zwolnienia do pracy związkowej. Jest to sprzeczne z konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) dotyczącą praw przysługujących zakładowym przedstawicielom związkowym. Na szczęście ITF zaangażowała się i pokryła wszystkie nasze koszty a nawet zorganizowała podróż.
Czy wypowiedziałeś się na Kongresie na temat trudności doświadczanych przez wasz związek ?
Tak, wypowiedziałem się podczas Konferencji Sekcji Dokerów i sympozjum na temat praw człowieka, w piątek.Mam także nadzieję zabrać głos podczas dzisiejszego posiedzenia plenarnego. Oczywiście, zdołałem też rozmawiać osobiście ze związkowcami z całego świata. Reakcja była zadziwiająca. Myślę, że ludzie są bardzo zaskoczeni, że coś takiego mogło mieć miejsce w Kostaryce mającej reputację kraju demokratycznego. Prezydent Oscar Arias cieszy się międzynarodowym uznaniem, wobec czego ataki na związki w sposób oczywisty kłócą się z wizerunkiem kraju.
Czy uzyskaliście wyrazy solidaryzmu międzynarodowego od innych związków ?
Chcemy aby ITF udzielała nam wsparcia aż do ostatecznego zwycięstwa. Mam nadzieję, że przyjęta zostanie uchwała nadzwyczajna przedłożona Kongresowi. Myślę także, że nadszedł obecnie czas na bardziej zdecydowane działanie. Powinniśmy zacząć rozważać bojkot handlu z Kostaryką. Świeże owoce stanowią istotny eksport naszego kraju, takie rzeczy jak banany, ananasy i melony. Często transportowane są one statkami, wobec czego inne związki dokerów mogą przyjść nam z pomocą.
Bardzo ważne znaczenie ma także potępienie rządu kostarykańskiego przez Miedzynarodową Organizację Pracy. Wielkiej pomocy udzielił amerykański związek zawodowy ILWU.Wydał on całostronicową reklamę w kostarykańskiej gazecie, w której potępił atak na nasz związek. Przekazał też pismo prezydentowi Obamie, w którym zwrócił się do niego o zajęcie się sytuacją.
Antonio Fritz
Sekretarz Regionu Ameryk ITF
Czy ma znaczenie fakt, że jest to pierwszy Kongres ITF w Ameryce Łacińskiej ?
Tak – ponieważ tematem Kongresu jest „Silne Związki – Zrównoważony Transport”. Ma on ważne znaczenie tutaj, w Mexico City, gdzie znajdują się międzynarodowi działacze związkowi mogący obserwować nowy system transportu publicznego tego miasta, który zmniejszył zanieczyszczenia, a związek zawodowy ATM pomógł wprowadzić nowy system transportowy, wydajny i mający niski wpływ na środowisko naturalne. Z drugiej strony, mają tu miejsce przykłady naruszania praw związkowych. Ważne znaczenie ma dla nas poinformowanie o tym międzynarodowych delegatów, aby lepiej rozumieli nasze położenie. Ekscytującym jest uczestniczenie w forum, gdzie związki zawodowe Meksyku mogą znaleźć początek końca oszukańczych praktyk porozumień ochronnych.
Jako dla sekretarza regionu ITF będącego gospodarzem, czy bieżący Kongres okazał się dla ciebie czymś trudnym ?
Kosztował on mnóstwo pracy ! Otrzymywaliśmy jednak wartościowe wsparcie od władz Mexico City oraz od Benito Baheny ze związku zawodowego ATM. Pomagali nam oni znajdować rozwiązania problemów. Delegaci mówili, że rzeczywiście czują się jak w domu.
Co ucieszyło cię najbardziej w związku z Kongresem ?
Uwielbiam wymianę doświadczeń poza salami zebrań. Cieszyły mnie krótkie chwile odpoczynku, które mogłem wykorzystywać !
Delegaci kongresowi dowiedzieli się wiele o problemach wobec jakich stają demokratyczne związki zawodowe w Meksyku. W jakim zakresie te same problemy występują w innych krajach Ameryki Łacińskiej lub czy pojawienie się w regionie większej ilości postępowych rządów ma pozytywny wpływ ?
Ameryka Łacińska jest dynamicznym kontynentem. W wielu krajach związki zawodowe zaangażowane są w ruchy postępowe wprowadzające istotne zmiany w polityce i społeczeństwie. Skutek kryzysu gospodarczego i finansowego roku 2009 okazał się mniej dotkliwy niż w innych częściach świata – ze względu na zasady socjalne i ponieważ wyraźne regulacje sektora finansowego pozwoliły zapobiec katastrofie. Zatem mimo problemów występujących na tym kontynencie, możemy opowiedzieć inspirujące historie.
Ed Watt
Związek Transportowców Ameryki (USA)
Miło było spotkać tak wielu delegatów uczestniczących w konferencjach. Jako dyrektor ds. bezpieczeństwa i higieny pracy w moim związku uczestniczyłem w tylu spotkaniach w ilu było to możliwe; w konferencji transportu miejskiego, kolejnictwa, transportu drogowego i kobiet.Głównym jednak wydarzeniem była nasza dyskusja na temat BiHP. Istnieje w ITF dumna tradycja prowadzenia badań międzynarodowych w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy.Jedno z nich doprowadziło do uznania psychofizycznych czynników stresogennych. Wszyscy byli dzisiaj świadkami jak poważnych problemów źródłem mogą one być, kiedy obserwowaliśmy w TV stewarda linii lotniczych wyskakującego przez drzwi samolotu ciągle przebywającego na pasie. Myślę, że po prostu miał on już wszystkiego dość.To honor rozpocząć prace w tej dziedzinie. W transporcie drogowym zamierzamy zbudować międzynarodową bazę danych na temat badań w dziedzinie BiHP, gromadząc naukowców i ekspertów związkowych. Odnotowałem bardzo pozytywne reakcje innych związków.
Zagadnienia bezpieczeństwa i higieny pracy są czasami łatwe do przekazania: są to sprawy obchodzące wszystkich. Oczekuję prawdziwie na rozpoczęcie tej pracy po powrocie do domu.
Mchafu Chakoma
Związek Marynarzy Tanzanii
Kongres zademonstrował, że jako pracownicy musimy wykazać solidarność ponad granicami.Myślę, że bardzo ważne jest abyśmy się wzajemnie wspierali.Usłyszeliśmy o problemach w Kostaryce, o sprawie Osanloo w Iranie i o trudnościach w Meksyku. Musimy się wzajemnie wspierać.
Jest to mój pierwszy Kongres, ale wcześniej uczestniczyłem w posiedzeniach Sekcji Marynarzy, a w istocie nie ma między tymi wydarzeniami zbyt wielkiej różnicy, chociaż lepiej byłoby uzyskać lepszą wiedzę na temat pewnych protokołów, na przykład odnośnie kryteriów wybierania członków Komitetu Uczciwych Praktyk.Na następnym Kongresie chciałbym doświadczyć większego skoncentrowania na problemach doświadczanych przez pracowników afrykańskich.Wiele naszych rządów nie wspiera związków zawodowych. Jednak trudno im to czynić, ponieważ zależne są od inwestycji zagranicznych a Europejczycy nie lubią związków. W Afryce mamy do czynienia z licznymi wyzwaniami. Bardzo trudno marynarzom z Tanzanii zdobyć pracę. Przez cały czas na naszych wodach pływają takie wielkie spółki jak Maersk i MSC, ale bez tanzańskich marynarzy na pokładzie.Powstała obecnie tanzańsko-chińska linia żeglugowa, pod banderą Tanzanii, ale z pełnymi załogami chińskimi. Istnieją więc istotne zagadnienia dotyczące afrykańskich pracowników.
Micaela Sol Ruiz
SOMU, Argentyna
Jest to mój pierwszy Kongres i uczestnictwo w nim jest fantastycznym doświadczeniem. Byłam prawdziwie szczęśliwa z powodu wyboru na przedstawicielkę rybołówstwa podczas konferencji młodych pracowników. Bardzo podobała mi się konferencja dotycząca zmian klimatycznych. Mój związek jest bardzo aktywny w sprawach środowiskowych.Dysponujemy fundacją na rzecz środowiska naturalnego, statkiem szkolnym i nawet programem radiowym, poprzez który staramy się edukować i poprawiać świadomość w sprawach środowiska naturalnego, zwłaszcza w kontekście rybołówstwa.
Bardzo zadowolona byłam także ze spotkania kobiet ze związków morskich podczas poniedziałkowej kolacji.Bardzo interesujące było porozmawianie z delegatkami z różnych części branży morskiej. Nasza delegacja – składająca się z sześciu osób – przekaże doświadczenia po powrocie do domu. Jest wiele informacji, którymi możemy podzielić się z naszymi kolegami i członkami związku. Możemy przekazać im jakim respektem cieszy się ich związek na scenie międzynarodowej, z czego – moim zdaniem – będą bardzo dumni.
Malene Volkers
Verdi, Niemcy
Jest to mój pierwszy Kongres, nie byłam więc pewna czego oczekiwać. Zrobił on jednak na mnie spore wrażenie. Moim zdaniem, warsztat Zorganizowania Globalnego był szczególnie dobry w kontekście zebrania ludzi i wezwania ich do myślenia ponad własnymi sytuacjami. Kiedy jesteśmy u siebie w domu mamy własne interesy i kłopoty, tymczasem warsztat stworzył nam mozliwość przełamania barier. W zasadzie odniosłam bardzo dobre wrażenia. Z mojej perspektywy sytuacja UPS w Turcji jest naprawdę ważna. Zachodzi absolutna konieczność udzielenia przez nas wsparcia TUMTIS w jego walce o uznanie związku. Jesteśmy obecni w UPS na terenie Niemiec, ale należałoby to polepszyć. Jeśli będziemy tolerować to co ma miejsce w Turcji, co stanie się z nami ? Moim zdaniem Kongres został bardzo dobrze przygotowany. Być może odbywał się on w miejscu nie najlepszym na tego rodzaju wydarzenia, ale najważniejsze jest, że ITF pokazała swe prawdziwie globalne oblicze. Poinformowano nas o fatalnej sytuacji meksykańskich związków zawodowych, wobec czego ważne znaczenie ma doprowadzenie do stanowczego oświadczenia, że ITF popiera związkowców meksykańskich.
Taihaku Yamamoto
Japońska Federacja Związków Branży Lotniczej (Koku Rengo)
Przybyłem na obecny Kongres aby wyrazić wdzięczność licznym związkom z ITF, które udzielały nam wsparcia.Nasz związek znajduje się w bardzo trudnej sytuacji od chwili bankructwa w styczniu bieżącego roku spółki Japan Airlines. Linie nadal funkcjonują. Negocjowane jest z rządem porozumienie naprawcze. Stanowimy część tego procesu i będę mógł powrócić do Japonii i poinformować naszych członków, że otrzymaliśmy spore poparcie od związków lotniczych z całego świata, ze strony zwiazków w takich krajach jak Australia, Nigeria, Brazylia i Argentyna.
Oczywiście, linie Mexicana znajdują się w bardzo podobnym położeniu – tutejsze związki mają nasze pełne poparcie. Dyskusja na temat przewoźników niskokosztowych przypadla mi także do serca.W naszym regionie powił się szereg nowych linii lotniczych. W jednej z nich, Air Do, cztery lata temu zorganizowaliśmy pracowników. Ciągle jednak jeszcze przed nami wiele pracy.